Co zrobiłeś, kiedy szkoły ogłosiły zamknięcie?
W przypadku Tracey Kifford zmieniasz jadalnię w improwizowaną klasę. Od tego tygodnia dwoje dzieci Tracey, Millie-Mae (13) i Toby (11) będzie nadążać za edukacją w domu.
Oba dzieci mają komputer stacjonarny, który został przeniesiony na stół. Tracey i jej mąż będą również pracować w prowizorycznym biurze / szkole. „Oznacza to, że wszyscy będziemy się koncentrować w tym samym czasie”, wyjaśnia Tracey.
Tworzenie harmonogramu
Tracey opracowała dzienny harmonogram, co oznacza, że rodzina najpierw chodzi z psem przed wspólnym śniadaniem. Następnie praca rozpoczyna się od godziny 9:11 do 1:XNUMX, następnie następuje przerwa, a następnie praca do godziny XNUMX:XNUMX. „Po obiedzie mój mąż Huw będzie pracował, a ja bawi dzieci” - mówi Tracey. „Po południu planujemy praktyczną naukę, np. Pieczenie, ogrodnictwo i łatwe majsterkowanie”.
Wieczorem kolejny pies będzie chodził, zanim dzieci zwolnią czas na ekranie, tuż przed snem. „Dla mnie dotychczasowym sukcesem było obserwowanie dzieci w szkole. Uświadamia sobie, z czym się zmaga i gdzie się wyróżnia ”.
Udało mi się wskazać niektóre obszary, które wymagają pracy, i robimy trochę tego każdego dnia. Kolejną zaletą tej sytuacji jest to, że prace związane z majsterkowaniem są stopniowo wykonywane! ” mówi Tracey.
Stawianie czoła wyzwaniom
To powiedziawszy, wyzwanie jest trudne, gdy dzieci chcą wyjść do zabawy. „Ich najbliżsi przyjaciele izolują się obecnie, więc jest to zdecydowanie nie” - mówi Tracey.
„Często korzystają z telefonów komórkowych, głównie na WhatsApp, i czasem trudno jest im skoncentrować się na pracy szkolnej. Ale dopóki praca jest skończona, daję im tę swobodę. ”
Tech odgrywa rolę
Technologia odegrała kluczową rolę w osiedleniu się rodziny w nowej rutynie. Szkoła wysyła dzieciom prace za pośrednictwem funkcji „Pokaż moją pracę domową”, która jest sprawdzana każdego ranka. Oboje dzieci używają komputerów do odrabiania lekcji, niezależnie od tego, czy chodzi o pisanie opowiadań, czy tworzenie prezentacji. „Toby wykonuje wiele testów SAT, chociaż wiem, że nie będą one miały miejsca” - dodaje Tracey.
Rodzina równoważy czas technologiczny z praktycznymi zajęciami każdego popołudnia, a strona „robocza” technologii jest zrównoważona z grami i czasem towarzyskim online w późnych popołudniach i wieczorem.
„Moje dzieci i tak są dużymi użytkownikami technologii, więc czasem się od tego uzależniają.
To, co próbujemy teraz zrobić, to korzystać z technologii w tym samym czasie, a następnie odejść i zrobić coś innego. ”
Najważniejsza wskazówka Tracey dla innych rodzin
Miej harmonogram, ale spraw, aby był realistyczny i nie oczekuj, że dzieci będą wykonywać całodniowe zadania szkolne. „Myślę, że najlepiej wszystko pomieszać, więc jest trochę zajęć szkolnych, ćwiczeń, trochę czasu na rozmowy z przyjaciółmi przez telefon lub granie w gry i oglądanie YouTube” - mówi.
„Główną zaletą tej technologii jest dla mnie to, że mogą komunikować się ze swoimi przyjaciółmi. Martwię się, że wpadną w depresję, jeśli nie będą w stanie tego zrobić” - dodaje Tracey.
Ogólnie rzecz biorąc, Tracey była zadowolona z tego, jak szkoła jej dzieci przystosowała się do nauki online. „Ustawiają pracę domową i zaznaczają ją, a nauczyciele są dostępni na e-mailu, aby porozmawiać w razie potrzeby” - mówi.
„Jako rodzice odkryliśmy nowe zastosowania i zasoby, takie jak przesyłanie strumieniowe lekcji jogi na nasz duży telewizor przez YouTube. Jutro wypróbujemy klasę Zumba! ”