MENU

Jak mogę pomóc mojemu dziecku bezpiecznie zarządzać przyjaźniami online?

Niezależnie od tego, czy chodzi o dodanie do ich passy na Snapchacie, czy o nadrabianie zaległości ze znajomymi na Facetime, media społecznościowe zmieniły sposób, w jaki dzieci wchodzą w interakcje i udostępniają informacje online. Aby wspierać dzieci, nasi eksperci udzielają prostych wskazówek.

Dzieci w wieku szkolnym na zewnątrz


Martha Evans

Dyrektor, sojusz przeciw znęcaniu się
Witryna eksperta

Dorośli mogą łatwo zapomnieć, jak ważni są przyjaciele i dzieci. Normalną częścią rozwoju dziecka jest chęć „przynależności” i posiadania wielu przyjaciół. Dotyczy to również relacji online - istnieje presja, aby być postrzeganym jako popularnym, a to może oznaczać, że dzieci „zaprzyjaźnią” się z jak największą liczbą osób na portalach społecznościowych. Dla twojego dziecka te „przyjaźnie” mają znaczenie.

Oto kilka wskazówek, które pomogą ci porozmawiać o cyfrowych relacjach z dzieckiem:

  • Porozmawiaj ze swoim dzieckiem o tym, co to znaczy być przyjacielem - wyjaśnij wartość prawdziwej przyjaźni - na przykład zaufanie, szacunek i życzliwość. Pokaż innym wartość ich przyjaźni. Pomóż im rozpoznać, kiedy inne osoby mogą zastraszać ich w Internecie.
  • Nie poniżaj ani nie umniejszaj ich pragnienia związku romantycznego lub seksualnego, ale dyskutuj o ryzyku związanym z relacjami online - takimi jak osoby zakładające fałszywe profile lub dzielące się prywatnymi myślami i uczuciami z innymi ludźmi.
  • Nie bój się technologii - pozwól swojemu dziecku przejąć kontrolę, pokazując rodzaje witryn, które lubi odwiedzać, aby zawierać znajomości lub łączyć się z przyjaciółmi i rówieśnikami. Poproś ich, aby pokazali Ci, jak konfigurujesz ustawienia prywatności lub w jaki sposób możesz zablokować kogoś, kto Cię denerwuje. Jeśli nie wiedzą, znajdź czas na wspólną naukę.

Dr Linda Papadopoulos

Psycholog, autor, nadawca i ambasador w sprawach internetowych
Witryna eksperta

Jedną z kluczowych trudności są sygnały, które młodzi ludzie mają do komunikowania się twarzą w twarz i czytania emocji - ich nie ma. Zbudowanie tego w Internecie zajmuje trochę czasu, ponieważ istnieje wiele możliwości błędnego odczytania rzeczy, które mogą denerwować dzieci. Rodzice powinni porozmawiać o różnicy między komunikacją werbalną i pisemną oraz o tym, jak ludzie rozumieją znaczenie tego, co widzą w Internecie. Na przykład zdjęcia, z których możesz być naprawdę dumny, takie jak zdjęcie przedstawiające zwycięstwo w dniu sportu, można odczytać jako przechwałkę. Dlatego rodzice muszą mieć niuanse w dyskusjach na temat tego, jak przyswajać sobie zachowanie. Rodzice rozmawiają o tym, jak często różni się nasz dyskurs.

Inną kluczową kwestią związaną z zarządzaniem cyfrowymi relacjami dzieci są informacje zwrotne, które otrzymują w Internecie. Dziecko może być zdenerwowane, że jego przyjacielowi nie podobało się zdjęcie lub może odczuwać presję, by polubić każde zdjęcie, które opublikowali niektórzy znajomi. Rodzice muszą omówić, dlaczego publikują zdjęcia, na przykład czy podoba im się to, co opublikowali, czy to nie jest naprawdę ważne, czy też umieszczenie zdjęcia lub nie jako zdjęcia może być postrzegane jako akt agresji. To naprawdę pomoże zminimalizować wpływ, jaki ma na dzieci. Jeśli czują się zdenerwowani - chodzi o przeniesienie tego z emoji do rozmowy w świecie offline.

Dr Tamasine Preece

Kierownik ds. Edukacji osobistej i społecznej
Witryna eksperta

Smartfony mogą zakłócać bardzo normalny - choć trudny - proces rozwijania umiejętności i doświadczenia potrzebnego do zarządzania ich coraz bardziej złożonymi relacjami. Komunikacja cyfrowa często nie oddaje niuansów i podtekstów relacji międzyludzkich, a rozmowy często można wyjąć z kontekstu, co prowadzi do zdenerwowania.

Ekran lub zdjęcie związane z konfliktem można następnie udostępnić szerszej grupie, która często oferuje osąd i winę w sposób nieproporcjonalny do pierwotnego przestępstwa. Wielu młodych ludzi wyraża wyraźny niepokój w swoich związkach, gdy stają się nadmiernie czujni i nieufni wobec swoich przyjaciół. Najbardziej szkodliwym aspektem relacji mediowanych cyfrowo jest, z mojego doświadczenia, brak miejsca, które pozwala młodemu człowiekowi „ochłonąć” i zastanowić się nad kursem, działaniem lub reakcją przed odpowiedzią.

Napisz komentarz