Jako część Cyberankieta by Youthworks, ponad 6,000 młodych ludzi odpowiedziało na pytania dotyczące seksu, związków i spotkań. Wśród młodych ludzi w wieku 13+, którzy dzielili się nagimi lub jednoznacznymi obrazami, 18% powiedział, że byli zmuszani do szantażu lub szantażu.
Co jeszcze ujawnia Cybersurvey?
Liczby pokazują, że między 14 a 15 rokiem życia - prawdopodobieństwo, że dziecko wyśle wyraźny obraz więcej niż dwukrotnie. 4% dzieci w wieku 13 lat stwierdziło, że wysłały wyraźne zdjęcia samych siebie, co wzrasta 7% w wieku 14 lat i 15 lat i więcej, to podwaja się do 1 w 6. (17%).
Chłopcy są nieznacznie bardziej skłonni do udostępniania zdjęć (7%) niż dziewczęta (6%). Ci, którzy nie chcieli podawać swojej płci - 6% całego badania - byli najbardziej skłonni (15%) do wysyłania jednoznacznych zdjęć
Podczas gdy zbyt wiele dzieci jest szantażowanych lub naciskanych - 15% 13-latków powiedzieli, że zostali zmuszeni do wysłania zdjęć - to wzrosło 17% 14-latków i 23% osób powyżej 15 roku życia; Liczby pokazały również, że wielu dzieli, ponieważ chcą.
Najważniejsze powody angażowania się w sekstowanie to: 38% kto wysłał obrazy, ponieważ byli w związku i chcieli; 31% kto próbował tego dla zabawy; 27% kto powiedział, że to dlatego, że „wyglądałem dobrze”, a 19% powiedziało: „Chciałem zobaczyć reakcję, którą otrzymałem od drugiej osoby”.
Chłopcy najprawdopodobniej uznaliby to za „oczekiwaną” część bycia w związku (35%), podczas gdy dziewczęta mówiły „byłem w związku i chciałem” (41%).
Doświadczenia wrażliwych dzieci podczas sekstowania
Badanie wykazało również, że młodzi ludzie, którzy byli już podatni na zagrożenia offline, konsekwentnie częściej dzielą się zdjęciami seksualnymi.
Osoby z problemami ze zdrowiem psychicznym prawie dwukrotnie częściej wysyłają wyraźne obrazy (12%) niż osoby bez problemów (6%).
Dzieci, które doświadczają szeregu innych luk w zabezpieczeniach, również znacznie częściej wysyłają obrazy, w tym 23% tych, którzy mają zaburzenia jedzenia, 20% młodych ludzi z wieloletnią chorobą, 16% z ubytkiem słuchu, 16% osób z autyzmem i 15% które mają trudności z mową.
Jeśli chodzi o konsekwencje seksu, prawie 8 na 10 dzieci nie spotkało się z żadnymi konsekwencjami po udostępnieniu zdjęć (78%), co mogło doprowadzić ich do niedowierzania tradycyjnym poradom dotyczącym bezpieczeństwa w Internecie.
Jednak dla innych konsekwencje były katastrofalne:
- Jedno na sześcioro dzieci (17%) udostępniono ich zdjęcia bez ich zgody, 14% było zastraszanych lub szykanowanych, a kolejne 14% było pod presją lub grożono im, że wyślą więcej zdjęć.
- Dzieci, które udostępniły zdjęcia są pięć razy bardziej prawdopodobne aby natknąć się na wyraźne obrazy, których nie wyszukali w Internecie (35%) w porównaniu z tymi, którzy nigdy nie udostępniali zdjęć (7%).
Pozytywny wpływ internetowych rozmów dotyczących bezpieczeństwa
Dzieci, które dowiedziały się o bezpieczeństwie online od swoich rodziców lub opiekunów, rzadziej udostępniają nagie zdjęcia: tylko 39% dzieci, które udostępniły zdjęcia, stwierdziło, że dowiedziały się o bezpieczeństwie online od swoich rodziców lub opiekunów, w przeciwieństwie do 59% osób, które nie udostępniły zdjęć.
Carolyn Bunting, CEO Internet Matters, powiedziała: „W przypadku dzieci, które wysyłają obrazy i ponoszą konsekwencje, skutki mogą być druzgocące i potencjalnie prowadzić do długoterminowego uszkodzenia ich emocjonalnego samopoczucia.
Ponieważ najsłabsi członkowie społeczeństwa mają nieproporcjonalnie duże szanse na wysyłanie obrazów, bardzo ważne jest, aby młodzi ludzie doświadczający słabości byli w pełni wspierani przez rodziców, którzy rozumieją presję na wysyłanie obrazów, z którymi spotykają się niektóre z tych dzieci.
Zapobieganie ma tutaj kluczowe znaczenie - dlatego ważne jest, aby rodzice i opiekunowie stawili czoła sekstingowi z dzieckiem - bez względu na to, jak niezręcznie mogą się spodziewać, że rozmowa będzie - ponieważ jest to klucz do zapewnienia im bezpieczeństwa i zdrowia emocjonalnego.
Ambasador i psycholog ds. Internetu dr Linda Papadopoulos dodała: „Młodzi ludzie mogą uważać, że„ wysyłanie aktów ”jest nieszkodliwe, jednak ważne jest, abyśmy spojrzeli na powody, dla których dzieci wysyłają wyraźne obrazy i na jaki cel, ich zdaniem, służą.
Czy to dlatego, że uważają to za część związku? „Jeśli tak, jakie są ich oczekiwania względem szacunku i relacji. „Czy to jest do walidacji? Jeśli tak, to dlaczego poczucie własnej wartości dziecka jest całkowicie oparte na jego wyglądzie, gdzie leży ich wartość?
Przede wszystkim dzieci wysyłają zdjęcia, ponieważ „chcą”, a zwracanie uwagi na powody, dla których chcą - w ramach szerszej rozmowy w domu iz profesjonalistami zmniejszy szanse dzieci na potencjalnie szkodliwe konsekwencje ”.
Dyrektor Youthworks, Adrienne Katz powiedziała: „Ci nastolatkowie opowiedzieli nam o swoich doświadczeniach. Nadszedł czas na nowe podejście, które rozumie ich motywacje i naciski na udostępnianie zdjęć. Poszukiwanie zdrowych relacji i zgody musi być uwzględnione w edukacji bezpieczeństwa online.
Raport ten powinien również stanowić sygnał ostrzegawczy dla nauczycieli i profesjonalistów, aby zobaczyli, że sexting jest zachowaniem ostrzegawczym, które wyzwala interwencję i rozmowy wspierające, ponieważ odkryliśmy, że osoby, które udostępniają nagie lub wyraźne obrazy, również napotykają inne sytuacje wysokiego ryzyka online. Musimy być lepsi w zapewnianiu odpowiedniej edukacji w zakresie bezpieczeństwa online - w szkole i poza nią ”.
Sexting porady ekspertów
Odwiedź naszą seks-centrum porad aby dowiedzieć się, jak zająć się seksem z dzieckiem i przeczytać w całości Spójrz na mnie - nastolatki, sexting i raport o ryzyku.