MENU

Dzieci, prywatność i internet

Uznanie autorstwa: Lars Plougmann na licencji Creative Commons

John Carr bada obawy dotyczące prywatności, które pojawiają się, gdy dane osobowe dziecka są gromadzone przez witryny internetowe lub obrazy udostępniane przez rodziców online.

Wysoka wartość gromadzenia danych

"Dane to nowy olej”Jest obecnie powszechnie akceptowana jako cecha definiująca erę internetu. Oznacza to, że informacje o internautach - ich upodobaniach i niechęciach, gustach i preferencjach - stały się teraz niezwykle cenne dla firm - które zazwyczaj wykorzystują je do kierowania reklam lub promocji produktów lub usług, które mają nadzieję sprzedać lub dostarczyć.

Podpisałeś Regulamin - czy wiesz, w jaki sposób przesłane przez Ciebie informacje zostaną wykorzystane?

Jednak zanim firma będzie mogła zebrać lub wykorzystać jakiekolwiek informacje o tobie, potrzebuje twojej świadomej zgody, a część jej uzyskania pociąga za sobą wyjaśnienie, co zrobią z twoimi danymi. Obejmuje to powiadomienie, czy mogą zezwolić innym organizacjom na korzystanie z niego.

Wszystko to zwykle odbywa się przy pierwszej rejestracji, gdy zaznaczysz pole, aby wskazać, że zgadzasz się z regulaminem witryny. Te „Warunki” mogą obejmować dziesiątki gęsto upakowanych stron z prawniczym językiem. Mało kto je czyta, a jeśli rejestrujesz się przez urządzenie z małym ekranem, np. Smartfon, jest to praktyczna niemożliwość. Ta praktyka nie działa dobrze w przypadku dorosłych, więc nie jest zaskakujące, że nie działa dobrze również w przypadku dzieci.

Badanie witryn gromadzących dane dzieci

We wrześniu br. opublikowano wyniki śledztwa w sprawie stron internetowych i aplikacji skierowanych do dzieci. Została przeprowadzona przez 29 komisarzy ds. ochrony danych z całego świata, w tym brytyjskie Biuro Komisarza ds. Informacji (ICO). Oto kilka nagłówków z publikacji:

67% zbadanych witryn / aplikacji zgromadziło dane osobowe dzieci

Tylko 31% witryn / aplikacji miało skuteczną kontrolę w celu ograniczenia gromadzenia danych osobowych od dzieci.

Połowa witryn/aplikacji udostępniała dane osobowe stronom trzecim

22% witryn / aplikacji umożliwiło dzieciom podanie swojego numeru telefonu, a 23% stron / aplikacji pozwoliło im na udostępnienie zdjęć lub filmów. Potencjalna wrażliwość tych danych jest oczywiście problemem

58% witryn / aplikacji oferowało dzieciom możliwość przekierowania na inną stronę internetową

Tylko 24% witryn / aplikacji zachęcało rodziców do zaangażowania

71% witryn / aplikacji nie oferuje dostępnych sposobów usuwania informacji o koncie.

W ramach projektu znaleziono przykłady dobrych praktyk, z niektórymi witrynami i aplikacjami zapewniającymi skuteczną kontrolę ochronną, takimi jak pulpity nawigacyjne rodziców oraz wstępnie ustawione awatary i/lub nazwy użytkowników, aby uniemożliwić dzieciom nieumyślne udostępnianie własnych danych osobowych.

Inne dobre przykłady to funkcje czatu, które pozwalały dzieciom wybierać tylko słowa i wyrażenia z wcześniej zatwierdzonych list oraz stosowanie ostrzeżeń just-in-time, aby zniechęcić dzieci do niepotrzebnego wprowadzania danych osobowych.

Chociaż wiele witryn i aplikacji pomagało w ochronie danych osobowych dzieci, obraz był niepokojący.

Udostępnianie online - jakie to obawy dotyczące prywatności?

Inne kwestie dotyczące prywatności zostały podniesione w ciekawy blog. Tutaj kwestia dotyczyła prawa dzieci do prywatności w porównaniu z prawem ich rodziców do chwalenia się nimi poprzez publikowanie informacji i zdjęć w Internecie, być może bez ich zgody, być może dlatego, że dzieci były zbyt małe, aby zrozumieć, co to dla nich oznacza.

Teraz oczywiście etycznie i legalnie w Wielkiej Brytanii i wielu miejscach na świecie zachęca się rodziców do działania w najlepszym interesie swoich dzieci. W najlepszym interesie ich dzieci może być bycie częścią szerszej rodziny lub grupy społecznej w sposób, który sugeruje ostrożne udostępnianie zdjęć w Internecie.

Innymi słowy, jeśli rodzice zamieściliby nieodpowiednie zdjęcia lub nie dbali o miejsca, w których je opublikowali, i informacje, które z nimi powiązali, pytanie dziecka wyrażającego lub nie wyrażającego zgody prawie nie pojawiłoby się.

Prawa dzieci do prywatności w Internecie

Jednak moim zdaniem nie ma wątpliwości, że gdy dziecko osiągnęłoby pewien poziom zrozumienia problematyki, a na pewno w wieku 18 lat – miałoby moralne i prawdopodobnie także prawne prawo do unieważnienia prawa rodziców”. życzą sobie i nalegają, aby żadne zdjęcia przedstawiające ich osoby nie były publikowane w Internecie bez ich zgody.

Prawdopodobnie mogliby nalegać, aby wszystkie, które już były na górze, zostały zdjęte. Powiedziawszy to, nie chciałbym być platformą mediów społecznościowych, która znalazła się w środku tego rodzaju sporu rodzinnego.

Obawy dotyczące publikowania filmów i zdjęć dzieci

To, co było przydatne i aktualne w blogu, o którym wspomniałem wcześniej, to przypomnienie dość oczywistego, ale ważnego faktu, że zdjęcie zamieszczone na stronie internetowej to nie to samo, co zdjęcie zrobione aparatem i wydrukowane na kawałku papieru do wręczenia wokół lub w ramce na kominku lub fortepianie.

Po opublikowaniu obrazu w Internecie może pozostać tam na zawsze, więc rodzice muszą dokładnie przemyśleć, co publikują w Internecie i wiedzieć, kto ma do niego dostęp. W tej chwili - kiedy klikniesz „wyślij”, może wydawać się zabawne, aby świat zobaczył filmik z małym Johnniem gubiącym kąpielówki podczas nurkowania w basenie, ale jako niezręczny nastolatek większy Johnnie i wszyscy jego koledzy mogą nie czuć ta sama droga.

Trwałe usunięcie filmu lub obrazu może być trudne, ponieważ po podłączeniu do sieci może zostać skopiowane i rozpowszechnione przez każdego, kto ma do niego dostęp.

Ostatnie posty